Mistrzostwa Polski w Przełaju 2016
Nie będę ukrywał, że choć wiedząc z jakimi zawodnikami będę konkurował, w jakich warunkach przyjdzie nam startować, na Mistrzostwa Polski w CX jechałem z planem walki o najwyższe miejsca na podium. Planu nie udało mi się zrealizować, zająłem 6 miejsce. Nadal bardzo dobre, zwłaszcza, że to dopiero mój drugi rok w CX od czasów młodzika, ale pozostaje niedosyt. Taki właśnie jest sport :) Emotikon smile
Swoich zawodników uczę, że przegrana nie jest porażką. Po prostu tego dnia inni byli lepiej przygotowani do danych warunków, mocniejsi i wywalczyli lepsze miejsce. Wynik, który nie spełnia naszych oczekiwań należy potraktować w kategorii wyzwania. Nie zniechęcać się, nie budować negatywnego nastawienia „jestem słaby”, ale przeanalizować, wyciągnąć wnioski i przepracować treningowo te elementy, które pomogą nam uzyskać lepszy rezultat w kolejnych startach. W moim przypadku, dużym problemem w wyścigu CX na tak śliskiej trasie jest waga. To co jest atutem w MTB czy na podjazdach wyścigów szosowych, dziś sprawiało mi trudności w utrzymaniu się „w siodle” :)
Emotikon smile
Pozdrawiam wszystkich dzielnie jeżdżących zimą!
Pełne wyniki Mistrzostw:
http://www.pzkol.pl/img/55/wyniki_masters_2A.pdf
Zdjęcia:
Hop Cycling
Eugeniusz Bogdziewicz
Mirek Bieniasz